Jesienne propozycje serialowe
Nadszedł czas długich wieczorów, waniliowych świec, gorącej herbaty z miodem i ognia skwierczącego w kominku. Najwyższa pora, aby założyć cieplejsze skarpety, ułożyć się wygodnie pod kocykiem i… nadrobić serialowe zaległości. Przygotowałam dla Was kilka propozycji, które moim zdaniem idealnie wkomponują się w ten czas mglistej, jesiennej aury.
1. Dark
Wyjątkowo tajemniczy, niemieckojęzyczny serial dla osób, które lubią łamigłówki. Serial wymaga od widza pełnego skupienia i dokładnego śledzenia poszczególnych historii i wielu wątków opowiadanych na kilku płaszczyznach czasowych. Akcja serialu rozgrywa się w niemieckim miasteczku Winden, którego życie zupełnie odmienia się wraz z zaginięciem dwóch chłopców. Premiera pierwszego sezonu miała miejsce w grudniu 2017 roku, natomiast w czerwcu tego roku ukazał się drugi sezon, który według licznych recenzji trzyma równie wysoki poziom. Już teraz wiadomo, że w trzecim sezonie fani dostaną odpowiedzi na wszystkie nurtujące ich pytania, ponieważ serial ogłoszony został trylogią.
2. Chilling Adventures of Sabrina
Produkcja kierowana raczej do nastoletnich widzów, choć nie tylko im może się spodobać. Serial opowiada o przygodach młodej czarownicy Sabriny Spellman i jest luźną adaptacją komiksu o tym samym tytule. Z pewnością przypadnie do gustu fanom halloweenowego klimatu z powodu szatańskiej tematyki oraz nastroju, w którym utrzymany jest serial pełen czarów, potworów i mrocznych tajemnic. Mimo to ogląda się go lekko i w przeciwieństwie do Dark, nie wymaga od nas pełnego skupienia, a raczej pozwala odpocząć w towarzystwie nastoletniej bohaterki, jej szalonych ciotek i przyjaciół.
3. Nawiedzony dom na wzgórzu
Tego serialu nie należy oglądać samotnie, chyba, że ktoś jest koneserem horrorów i mało rzeczy jest w stanie go przestraszyć. W „Nawiedzonym domu...” najstraszniejsze jest jednak to, czego nie widać, ale nasza wyobraźnia nam to podpowiada. W (przy)długich, mrocznych ujęciach szukamy potwora, który wyskoczy z ciemności, ale często pozostaje nam tylko zadowolić się posmakiem niepokoju. Jest to także luźna adaptacja powieści Shirley Jackson z 1959 roku określanej mianem „klasyki powieści grozy”. Fabuła choć z pozoru wydaje się być banalna - opowiada o rodzinie zamieszkującej nawiedzony dom, jest tylko pretekstem do opowieści o bardzo skomplikowanych relacjach rodzinnych, które doprowadzają do wielu dramatów. Historia prowadzona jest dwutorowo – jeden obraz pochodzi z czasów, kiedy rodzina Crainów mieszkała w owym domu, a drugi, kiedy rodzeństwo jest już dorosłe. Dzięki temu poznajemy psychikę bohaterów i rozumiemy piętno jakie wywarł na nich Hill House.
Miłego oglądania!
Pani Ada